Udany początek ligi
W ligowym debiucie FC Barcelona pokonała na Camp Nou Villarreal 4-0.
Po trzy punkty Koeman wysłał Neto, Sergiego Roberto, Piqué, Lengleta, Albę, Busquetsa, de Jonga, Coutinho, Fatiego, Messiego i Griezmanna. Na początku meczu na prowadzenie Barcelonę próbowali wyprowadzić Messi z Albą czy Coutinho, ale Villarreal też miał kilka szans na bramkę. W 15. minucie podanie Jordiego Alby wykorzystał Ansu Fati i Barcelona prowadziła 1-0. 5 minut później Villarreal zaspał i po akcji rozpoczętej przez Clémenta Lengleta młody napastnik podwyższył na 2-0. Asystę przy trafieniu zaliczył Coutinho. Ansu Fati dalej szalał na boisku, co skończyło się tym, że w 34. minucie został sfaulowany w polu karnym, a jedenastkę wykorzystał Leo Messi. Pod koniec pierwszej połowy Duma Katalonii szukała czwartego trafienia czasami bawiąc się w polu karnym przeciwników, co ostatecznie zakończyło się samobójczym trafieniem Paua Torresa.
Na drugą połowę Barcelona wyszła takim samym składem. Obie drużyny miały swoje szanse na bramki, ale wyglądało na to, że Villarreal pogodził się z wynikiem, a Barcelona nie kwapiła się za bardzo do zadania kolejnego ciosu. W 70. minucie za Coutinho i Fatiego weszli Pedri i Dembélé. Kilka minut później Griezmanna zmienił Trincão, a Busquetsa Pjanić. Po wejściu Take Kubo Villarreal atakował odważniej, ale nie zdołał zdobyć honorowej bramki. W Barcelonie swoich szans próbowali Pjanić z wolnego i Messi, ale ostatecznie wynik nie uległ zmianie i Duma Katalonii po wysokiej wygranej zdobyła trzy punkty w swoim pierwszym ligowym meczu w tym sezonie.
Kolejny mecz Duma Katalonii zagra w czwartek 1 października. Na Balaídos zmierzy się z Celtą Vigo. Początek spotkania o 21:30.
FC Barcelona – Villarreal 4-0
15’ – 1-0 – Ansu Fati
20’ – 2-0 – Ansu Fati
35’ – 3-0 – Messi
45’ – 4-0 – Pau Torres (sam.)