FC Barcelona wygrała 4-0 w towarzyskim meczu z Nàstikiem Tarragona na Estadi Johan Cruyff. Był to pierwszy mecz presezonu Dumy Katalonii.
W pierwszej połowie Koeman wystawił wszystkich dostępnych graczy pierwszej drużyny. Pierwsza jedenastka prezentowała się następująco: Neto, Balde, Umtiti, Piqué, Dest, Puig, Pjanić, Roberto, Peke Polo, Escobar i Demir. Barcelona dominowała, ale nie potrafiła przełożyć tego na bramki. W 26. minucie świetnym podaniem popisał się Riqui Puig, ale strzał Sergiego Roberto obronił García. W 39. minucie przed polem karnym został sfaulowany Puig, za co Quintanilla otrzymał czerwoną kartkę. Barcelona miała szansę wyjść na prowadzenie m.in. po strzale Pjanicia czy próbach Demira.
W drugiej połowie na boisku zameldowali się: Peña, Igor Gomes, Comas, Ramos Mingo, Ndiaye, Gavi, Matheus Pereira, Collado, Nils, Hiroki i Rey Manaj. W 60. minucie ładnym strzałem pod poprzeczkę wynik w końcu otworzył Manaj. Kwadrans później na listę wpisał się Collado, jego strzał z dystansu po rykoszecie wpadł do siatki. Po minucie drugą bramkę zdobył Manaj, po dośrodkowaniu skierował piłkę klatką do bramki. Tuż przed końcem podstawowego czasu gry w polu karnym został sfaulowany Ndiaye, a jedenastkę na bramkę zamienił Manaj, który tym samym skompletował hat-tricka.
Nàstic jest rywalem Barcelony B w Primera RFEF. Rok temu podopieczni Koemana również mierzyli się z rywalem z Tarragony i wygrali wtedy 3-1. W drugiej połowie dzisiejszego meczu Katalończycy w końcu zaczęli trafiać do siatki osłabionego czerwoną kartką rywala. Koeman miał okazję obejrzeć młodych zawodników, a na pochwalę zasługują m.in. Demir, Balde i zdobywca hat-tricka Manaj. W sobotę Barcelona zmierzy się z Gironą.
FC Barcelona – Nàstic Tarragona 4-0
60’ – 1-0 – R. Manaj
85’ – 2-0 – Collado
86’ – 3-0 – R. Manaj
90’ – 4-0 – R. Manaj (k.)