Enrique Cerezo, prezydent Atlético Madryt, wczoraj wieczorem pojawił się w programie El Larguero w Cadena SER, gdzie mówił m.in. o powrocie Antoine’a Griezmanna.
Zapewnił: „Mamy szczęście, że możemy liczyć na Griezmanna przez dwa najbliższe lata. Nie liczyliśmy na to, co się stało z Griezmannem, ale nie wiedzieliśmy też, czy odejdzie Saúl”. Francuz wzmocni atak Atleti, gdzie grają m.in. Luis Suárez, João Félix czy Ángel Correa.
Nie wiadomo, jak Francuza przyjmą kibice, którzy poczuli się zdradzeni jego odejściem. „Odszedł w dziwny sposób, ale pokazał, że oszalał na punkcie powrotu do Atlético Madryt. Niektórym kibicom się to nie podoba, ale inni są zachwyceni jego powrotem. Ostatecznie najważniejsza jest wydajność i posiadanie lepszej kadry. Przybył w wyjątkowych okolicznościach dla nas, to pokazuje chęci, jakie miał, żeby tu grać” powiedział.
Dzięki przybyciu Griezmanna Atleti ma teoretycznie najlepszą kadrę w La Lidze, więc na Simeone i jego zawodnikach powinna ciążyć dodatkowa presja dotycząca wygrania pucharów. Cerezo podoba się to: „Wszyscy mówią, że mamy najlepszą kadrę, więc trzeba walczyć o wszystko. Mamy wspaniałą kadrę i wspaniałego trenera, który dał na 10 lat triumfów”.