Jak podaje Cadena Cope, FC Barcelona postanowiła wstrzymać odejście Luuka de Jonga i zatrzymać go na Camp Nou do 30 czerwca, jak ustaliła z Sevillą, której graczem jest Holender.
Na transfer Luuka de Jonga nalegał Ronald Koeman. Po odejściu Leo Messiego i Antoine’a Greizmanna klub nie był w stanie sprowadzić zawodników, których chciał trener, więc postawiono na napastnika Sevilli.
Jego występy były bardzo słabe, ale w ostatnich spotkaniach zdobył trzy bramki i udało mu się zmienić zdanie klubu na jego temat. Ponadto Barcelona woli teraz zaoszczędzić pieniądze, aby móc je później przeznaczyć na wielki cel letniego okienka: Erlinga Haalanda.
Luuk mógł odejść na wypożyczenie do Cádiz, ale z operacji nic nie wyszło, ponieważ zawodnik nie chciał się przenosić. W niedawnym wywiadzie dla AD Sportwereld potwierdził, że pragnie pozostać w Barcelonie do 30 czerwca: “Nie chcę ponownie się przeprowadzać. Nawet jeśli znów będę zmiennikiem, wciąż mogę być ważny”.