Obrońca FC Barcelony, Jules Kounde, zszedł z boiska z urazem w trakcie meczu z Valencią, ale przyznał po spotkaniu, że raczej to tylko przeciążenie.
“Czuję się dobrze, wydaje się, że to nic poważnego, tylko przeciążenie.”
“To szalona droga z meczami co trzy dni, ale musimy o siebie dbać. Myślę, że spotkań jest za dużo, ale nie my tu rządzimy.”
“To był trudny mecz, Valencia grała dobrze, agresywnie naciskała, próbowała odbierać piłkę i blokować nasze podania. Zwycięstwo na tym terenie jest wymagające, ale to bardzo ważne trzy punkty i zespół na to zasłużył.”