W ostatniej kolejce La Ligi Athletic zmierzy się na wyjeździe z Realem i powalczy o miejsce w europejskich rozgrywkach.
Po spotkaniu trzeba będzie zacząć myśleć nad przyszłorocznym projektem, jak powiedział na przedmeczowej konferencji Ernesto Valverde. Trener Basków mówił też o graczach, którzy mogą opuścić zespół. „Do tej pory Balenziaga ogłosił, że odchodzi, może też dojść do kolejnych odejść, np. Iñigo Martíneza. Trzeba poczekać”, skomentował.
Mniej jasno wypowiedział się na temat przyszłości Raúla Garcíi, o którego również został zapytany. „Oczywiście, że mam ogólne pojęcie o przyszłości drużyny. Jestem częścią klubu i muszę zaplanować ją w odpowiednim miejscu, nie w sali do konferencji prasowej”, odpowiedział.
Valverde woli skupić się na meczu i nie myśleć o wyniku spotkania Osasuny z Gironą, które będzie miało wpływ na klasyfikację Basków: „Trzeba myśleć o sobie, nie o innych. Kiedy zaczynasz martwić się czymś, czego nie możesz kontrolować, tracisz dużo energii”, powiedział.
Przyznał też, że nie będzie łatwo wygrać na Bernabéu: „To stadion, na którym zawsze wiesz, że musisz cierpieć, ale możliwe, że będziemy mieli swoje szanse, będziemy ich szukać do samego końca”.