Joan Laporta udzielił kilku wywiadów katalońskim mediom, w których mówił o bieżących sprawach Barcelony.
Sytuacja klubu:
Wyszliśmy ze szpitala i przystosowujemy się do normalnego życia. Klub jest w lepszym stanie niż dwa lata temu. Skala dramatu była ogromna. Radość wróciła do Barcelony i teraz znów wygrywamy. To umiarkowana radość, ale jesteśmy na dobrej drodze.
Liga Mistrzów:
Niewzięcie w niej udziału byłoby hańbą na poziomie ekonomicznym, społecznym i wizerunkowym... to był bardzo delikatny moment, a przezwyciężenie go zwiększa nasze szanse na wygraną.
Transfery:
Iñigo i Gündogan to dwaj zawodnicy, których chciał Xavi. Możemy już powiedzieć, że Vitor Roque jest dogadany. Myślę, że potrzebujemy prawego obrońcy i pracujemy nad tym. Chcemy również wzmocnić środek pola.
Messi:
Osiągnęliśmy porozumienie, ale wszystko ma swój timing i czasami jest on różny. Kontrakt został uzgodniony, ale ojciec powiedział mi, że Leo miał dwa trudne lata w Paryżu, że wiele wycierpiał, a teraz chce grać w lidze z mniejszą presją. Powiedziałem mu, że to całkowicie zrozumiałe.
Real Madryt:
Mamy lepszy zespół niż Real, a indywidualnie również mamy pewną przewagę nad naszymi rywalami. Jako socio i jako kibic jestem bardzo zadowolony z zespołu, który budujemy.
Arda Güler:
Musimy kierować się zdrowym rozsądkiem i uznaliśmy, że musimy wycofać się z tej operacji, biorąc pod uwagę jej skalę. Mieliśmy umowę z klubem na 17,5 mln euro. Porozumieliśmy się również z zawodnikiem. Real przyszedł i uznał, że musi zapłacić kwoty, które zapłacił. My uważaliśmy, że nie musimy w to wchodzić.
Spotkanie z Tebasem:
To ja wykonałem ten krok, spotkaliśmy się w jego domu, w bardzo ładnym i cichym miejscu w Huesce. Udało nam się przeprowadzić spokojną, zrelaksowaną rozmowę. Javier Tebas jest bardzo gwałtowny, ma charakter, a ja też mam swój sposób bycia, ale mamy wiele punktów wspólnych i czuję się z nim komfortowo, podobnie jak z prezydentem RFEF, Rubialesem.
Negreira:
Jeśli coś jest, niech to zostanie zbadane do końca, ale to są inne kwestie, a nie korupcja sędziowska. Jesteśmy pewni, że Barça wyjdzie z tego bez szwanku, ponieważ nic nie ma. Powiedziałem o tym Ceferinowi, a on to zrozumiał. Tak właśnie było, śledczy doszli do wniosku, że nie powinno być żadnych sankcji. Jestem przekonany, że "sprawa Negreiry" spełznie na niczym.
Oriol Romeu:
Dyrekcja sportowa pracuje nad tymi kwestiami. Musimy pracować, ponieważ gdybym coś powiedział, mógłbym utrudnić negocjacje.
Dyrekcja sportowa:
Tworzą ją Deco i Mateu Alemany. Mateu nadal pełni swoją rolę, jest dyrektorem ds. piłki nożnej, tym, który jest obecny w instytucjach, i jest osobą, która jest na bieżąco z nowościami i wszystkim, co ma wpływ na fair-play. Deco jest osobą, która wraz z Xavim decyduje o sprawach sportowych.
Dembélé:
Dembélé to zawodnik, który jest bardzo bliski trenerowi, dyrekcji sportowej i mnie. Jestem jego wielkim fanem. Ma agentów, którzy są skomplikowani, jeśli chodzi o negocjacje. Szanuję ich stanowisko, ale są w stylu na ostatnią chwilę. Teraz prowadzimy negocjacje, aby go zatrzymać i mamy nadzieję, że zostanie to rozwiązane, ale jestem zdania, że tak będzie do końca.