Powtórka tego, co stało się z Pedrim latem 2021 roku, wisi nad FC Barceloną. Zawodnik z Wysp Kanaryjskich był wyczerpany po grze na Mistrzostwach Europy z seniorską reprezentacją Hiszpanii i krótko potem na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Łącznie 73 mecze rozegrane w jednym sezonie zakończyły się fizycznymi konsekwencjami w postaci różnych urazów mięśniowych.
Latem przyszłego roku ponownie odbędą się Mistrzostwa Europy i Igrzyska Olimpijskie, a słowa trenera Luisa de la Fuente sugerujące, że w przypadku niektórych hiszpańskich reprezentantów może dojść do udziału w obu turniejach, uruchomiły wszystkie alarmy w Barcelonie. Lamine Yamal, Gavi i Balde to trzej piłkarze, którzy mają spore szanse przejść przez to, co Pedri przeszedł w 2021 roku. Patrząc na to, jak Kanaryjczyk radził sobie później Barcelonie, klubowi nie jest do śmiechu.
Pedri rozegrał 37 meczów ligowych w sezonie 2020/21, sześć w Pucharze Króla, siedem w Lidze Mistrzów i dwa w Superpucharze. Łącznie 52 mecze, które dodane do pozostałych 10 z seniorską reprezentacją narodową pod wodzą Luisa Enrique, która dotarła do półfinału Mistrzostw Europy, oraz kolejnych 11 z reprezentacją do lat 21 i reprezentacją olimpijską, z którą dotarł do finału Igrzysk w Tokio, dały łączną liczbę 73.
Obecnie jeśli kandydaci Barcelony do udziału w obu turniejach rozegrają maksymalną liczbę meczów, co oznacza, że ich drużyny dotrą do finału wszystkich rozgrywek, mogą osiągnąć łącznie 80 spotkań w sezonie. W przypadku gry w klubie byłoby to 59 starć, gdyby oprócz 38 meczów ligowych dodać hipotetyczne dwa mecze Superpucharu, trzynaście spotkań Ligi Mistrzów i sześć meczów Pucharu Króla. W przypadku reprezentacji narodowej seniorów rozegra ona w tym sezonie w sumie osiem oficjalnych spotkań w przerwach reprezentacyjnych, a jeśli dojdzie do finału mistrzostw Europy, będzie ich jeszcze siedem, czyli łącznie 15. Aby uzupełnić 80, trzeba dodać sześć z Igrzysk Olimpijskich, jeśli Hiszpania dotrze w Paryżu do finału.
W przypadku młodego Fermína ta sytuacja również może mieć na niego wpływ, ale wydaje się bardziej skomplikowane, aby wystąpił na dwóch dużych turniejach. Wciąż jest jednak za wcześnie na jakiekolwiek prognozy, a o jego szansach zadecyduje przebieg sezonu z Barçą.