Xavi Hernández wziął udział w konferencji przed meczem z UD Las Palmas.
Jakiego meczu z Las Palmas się Pan spodziewa?
Jutro czeka nas trudny mecz. Za pozwoleniem Girony, Las Palmas to drużyna-niespodzianka tego sezonu. Pimienta to świetny trener, grają dobry futbol, bardzo podobny do tego, czego szukamy. Gra atakujący futbol, tak jak my. Znam go, dobrze się dogadujemy i spotkałem się z nim w drużynie rezerw. Będzie walka o piłkę. To bardzo trudny przeciwnik, ale ich żywiołowa gra może być dla nas dobra. Trenowaliśmy dobrze. Drużyna dobrze wróciła. Nie ma potrzeby słów i nadszedł czas na działanie na boisku. Musimy grać dobrze i zachować ciągłość.
Czy liczy Pan na Vitora Roque?
Będzie na liście. Mówią mi, że to kwestia godzin.
Był Pan surowy dla zawodników przeciwko Almeríi. Czy traktuje Pan ten mecz jako barometr, aby zobaczyć, jak zareaguje drużyna?
Biorę pod uwagę pozostałe miesiące, aby zobaczyć, czy dobrze rywalizujemy i znajdujemy odpowiednią dynamikę. Jutro chcemy wygrać. Dobrze wróciliśmy. Zespół tego potrzebował. Nie jestem osobą, która przekazuje wiadomości za pośrednictwem prasy. Mówię im różne rzeczy prosto w twarz. Przyjęli krytykę w pozytywny sposób.
Jakie są opcje sprowadzenia Aleixa Garcíi?
Nie rozmawiałem z Aleixem ani żadnym innym zawodnikiem. Zależymy od fair play i tego, co możemy zrobić. Jestem w kontakcie z prezydentem i Deco. Na razie nie ma żadnych wiadomości.
Czy Iñigo Martínez będzie dostępny na Las Palmas?
Nie będzie go jutro, będzie w niedzielę w meczu pucharowym.
O co prosi Pan w 2024 roku?
O sukces. Celem jest zdobycie tytułów. W La Lidze potrzebujemy punktów, a w Lidze Mistrzów idzie nam dobrze. A wkrótce wystartujemy w dwóch spektakularnych rozgrywkach, takich jak Puchar i Superpuchar. Zdrowia, szczęścia i przede wszystkim wygrywania.
Jak się czuje Pedri?
Ma dobre odczucia. Mam nadzieję, że prędzej niż później będzie mógł dołączyć do grupy. Jest w dobrym nastroju i ma dobre odczucia.
Czy Pana krytyczne przesłanie dotarło do zawodników?
Dotarło w drugiej połowie meczu z Almeríą. Musieliśmy mówić jasno i dobitnie. Nie byliśmy na poziomie, którego Barça wymagała w pierwszej połowie meczu z Almeríą. Zawodnicy to zrozumieli.
Jak postrzega Pan Vitora Roque?
Będziemy działać stopniowo. Ma 18 lat i nie możemy obciążać go obowiązkami. Jest gotowy. Na tym etapie dbał o siebie, dobrze przystosował się do drużyny, ale będziemy ostrożni.
Czy Lewandowski może skorzystać na rywalizacji z Vitorem Roque?
Mogą skorzystać Lewandowski i João, Raphinha, Lamine. To pomoże nam stworzyć konkurencję. To pozytywny aspekt jego przybycia.
Czy musicie znów być silni poza polami karnymi?
Całkowicie się z tym zgadzam. Przeciwko Gironie przegraliśmy, ale zagraliśmy bardzo dobry mecz. Przeciwko Realowi Sociedad nie zagraliśmy dobrze, a wygraliśmy. Musimy podchodzić do meczów tak jak do tego z Realem czy Gironą, ale przez 90 minut. Wyniki przyjdą w trakcie gry. I musimy poprawić się w polach karnych.
Czy odważy się Pan zdjąć Lewandowskiego i wystawić Vitora Roque?
Nie mogę traktować jednego zawodnika inaczej niż drugiego. Grupa jest ważniejsza niż jednostka. Potrzebujemy pracy, pressingu, intensywności.
Wskazał Pan Lewandowskiego w swojej krytyce, rozmawiał Pan z nim? Czy może grać u boku Vitora Roque?
Mogą grać razem, mogą się dostosować. Przywiązaliśmy dużą wagę do rozmowy w połowie meczu. Nie chodziło o wskazanie jednego zawodnika, ale o cały zespół.
Widział Pan, jak gra Messinho?
Nie patrzymy na te nazwiska. Skupiam się na nas.
Jaką idealną jedenastkę by Pan stworzył?
Idealną jedenastkę w historii? Wpędzasz mnie w kłopoty. Pewnych musiałbym pominąć. Pedri wybrał Iniestę? Mnie też? Dobrze. Poszlibyśmy w tę stronę.
Kto jest mentorem Vitora Roque?
Raphinha działa jako jego przewodnik i mamy Bojana do tych spraw. Zrobiliśmy mu filmy o tym, czego chcemy na jego pozycji. Potrafi się dobrze dostosować.
Kogo podpisałby Pan jako pierwszego, Halaanda czy Mbappé?
Nie mamy sytuacji finansowej, aby podpisać kontrakt z tymi zawodnikami. Pozostanę przy tych, których mam. Wciąż jestem tak samo podekscytowany, jak pierwszego dnia. Mam nadzieję, że uda nam się powtórzyć sukcesy z poprzedniego sezonu.
Jak można pomóc Frenkiemu de Jongowi stać się lepszym?
Jest bardzo wymagający wobec siebie. Jest na bardzo wysokim poziomie i jest jednym z najlepszych pomocników na świecie. Znaleźliśmy dla niego pozycję, która idealnie mu odpowiada. Kiedy go tam nie ma, jest to bardzo zauważalne. Ma umiejętności przywódcze, a piłka go nie parzy.
Który obszar martwi Pana najbardziej?
Bardziej martwię się o defensywę. W tym roku oddajemy dużo piłek, a w zeszłym roku w obronie byliśmy nadzwyczajni. W tym sezonie wiele razy strzelając dwie bramki nie wygraliśmy meczu. Cierpię z powodu aspektu defensywnego. Bardzo dużo tracimy.
Jak ocenia Pan Juliána Araujo, który jest zawodnikiem Barçy, ale jest wypożyczony do Las Palmas?
Bojan go obserwuje. Gra i gra dobrze. Jego ewolucja jest bardzo pozytywna. Jestem z niego bardzo zadowolony.