Barcelona rzadko grywa w piątki, ale tym razem La Liga poszła na rękę i dała jeden dzień więcej na przygotowanie do kluczowego meczu z Napoli. Włosi też zresztą równolegle zagrają swój mecz z Torino, co da nam nieco odpowiedzi na pytanie o formę obu ekip na cztery dni przed rewanżem 1/8 finału Ligi Mistrzów. W Katalonii znów szpital, ale grać trzeba. Czy Mallorca utrudni zadanie zdobycia trzech punktów? Przekonamy się od 21:00.
Balde, Gavi, Pedri, Ferran i de Jong są obecnie kontuzjowani i poza "Rekinem" wszyscy na pewno przegapią wiele najbliższych tygodni. W dodatku zawieszony na dziś jest Araujo - to w komplecie zawodnicy pierwszego składu lub dostłownie pierwsi wchodzący z ławki (Ferran). Absencja Araujo daje nadzieję, że będzie zdrowy na Napoli co jest sporym plusem. Są też jednak kolejne złe informacje - na dyskomfort w kolanie skarży się Lamine Yamal i w sztabie Xaviego zapaliły się wszystkie sygnały ostrzegawcze. 16-latka niemal na pewno nie zobaczymy dziś na boisku, w jego miejsce zagra Raphinha, który utworzy linię ataku z Lewandowskim i Joao Felixem. W drugiej linii zagrają Fermin, Christensen i Gundogan - ich zmiennikami są Oriol Romeu i Sergi Roberto... Dostępu do bramki Ter Stegena mają z kolei bronić Kounde, Cubarsi, Inigo Martinez oraz Cancelo. Na ławce tym razem nie zobaczymy Xaviego, który jest zawieszony na to spotkanie. Ekipa z Balearów przyjeżdża z kolei tylko bez dwóch piłkarzy, w dodatku w świetnych nastrojach.
Mallorca sensacyjnie awansowała do finału Copa del Rey, ogrywając po karnych Real Sociedad, a kilka dni później dołożyła do tego zwycięstwo nad Gironą w lidze, co pozwoliło uciec strefie spadkowej aż na osiem punktów i tylko jakiś kataklizm może doprowadzić do tego, że Mallorki nie zobaczymy w La Liga w przyszłym sezonie. My ją chętnie zobaczymy bo Barcelonie ten rywal z pewnością leży. W maju 2008 roku Barca przegrała u siebie z Mallorką 2-3 (sezon był już rozstrzygnięty, a goście zrobili remontadę z 2-0 na 2-3, po której na Camp Nou pojawiły się nawet prześcieradła), a w październiku 2010 roku padł sensacyjny remis 1-1 (na gola Messiego odpowiedział Nsue, obecnie piłkarz... CF Intercity, z którym Barca w zeszłym roku rywalizowała w Copa del Rey. Później obie drużyny pięć razy mierzyły się na Camp Nou i zawsze wygrywali gospodarze: 5:0, 5:0, 5:2, 2:1 i 3:0. Dwa hat-tricki w tych meczach zdobył Messi, jednego... Cesc Fabregas. W maju zeszłego roku było 3-0 po dublecie Fatiego i golu Gaviego.
Barca ma osiem punktów straty do pierwszego Realu i osiem przewagi nad piątym Bilbao. Lewandowski wciąż traci cztery bramki do Bellinghama w wyścigu o koronę króla strzelców. Polak zaliczył dwa mecze bez gola, może dziś ukąsi? Wraz z Christensenem, Cancelo i Romeu musi uważać ponieważ ewentualna kartka wykluczy go ze szlagierowego meczu z Atletico w przyszłą niedzielę. Później przed nami przerwa reprezentacyjna i tak naprawdę trzy najbliższe mecze zadecydują o tym jak będzie wyglądać końcówka tego sezonu. Dziś trzeba wygrać i oby tym razem obyło się bez kontuzji.
FC Barcelona - RCD Mallorca, Estadi Olimpic, 08.03.2024 godz.21:00
Sędziuje: Iglesias Villanueva