João Cancelo jest prawdopodobnie tym nabytkiem ostatniego lata, który ma największy wpływ na drużynę Blaugrany. Prawy obrońca Manchesteru City był wyraźną prośbą Xaviego Hernándeza o wzmocnienie defensywy. Klub trafił w dziesiątkę z występami Portugalczyka, który bije osobiste rekordy, nawet jeśli sezon jeszcze się nie skończył.
Po ostatnich wypowiedziach byłego gracza Bayernu, Interu i Valencii, dających jasno do zrozumienia, że relacje między nim a Guardiolą są zerwane, wydaje się, że Portugalczykowi trudno będzie wrócić do City tego lata, gdy jego wypożyczenie do FC Barcelony dobiegnie końca. Zawodnikowi nie będzie brakowało ofert w następnym okienku transferowym.
Choć Barça pracuje nad sprowadzeniem Cancelo na stałe latem tego roku, wygląda na to, że nie będzie jedyną drużyną zainteresowaną Portugalczykiem, o czym poinformował w poniedziałek The Sun. Brytyjskie media twierdzą, że Arsenal również dołączył do licytacji o jego ewentualne podpisanie na sezon 2024/2025.
Arteta, który był w sztabie trenerskim Guardioli, dobrze zna zawodnika z czasów pracy w City i byłby zainteresowany Portugalczykiem, aby wzmocnić boki obrony, zarówno prawą, jak i lewą stronę. Pozycje te są obecnie zajęte przez Bena White'a lub Tomiyashu na prawej oraz Kiwiora lub Zinchenko na lewej defensywie.