Bardziej niż prawdopodobne odejście Marcosa Alonso i otwarta sytuacja Joao Cancelo oznaczają, że Barça może latem rozważyć wzmocnienie pozycji bocznego obrońcy. Według źródeł w klubie nie jest to jednak priorytet. W Blaugranie ustalili już powrót Erica Garcíi na przyszły sezon po jego wypożyczeniu do Girony. Środkowy obrońca prezentuje wysoki poziom pod wodzą Míchela i może grać również na prawej stronie.
Obrońca z Martorell jest jedynym z wypożyczonych zawodników, który ma zagwarantowane miejsce na przyszły sezon, choć nie ukrywał, że chciałby zostać w Gironie. Eric ma jednak kontrakt z Barceloną do 2026 roku, a Xavi, który nie chciał go puścić latem, chce go mieć w składzie.
Jeśli chodzi o pozostałych graczy, w Barcelonie chcą również wypróbować dwóch bocznych obrońców, Juliána Araujo (obecnie w Las Palmas) i Alexa Valle (Levante). Odbędą oni presezon, a decyzja odnośnie ich przyszłości zostanie ustalona w zależności od rozwoju rynku i ich wyników. Ponadto powróci również Alejandro Balde, który leczy jeszcze kontuzję.
Jest też Héctor Fort, który już negocjuje przedłużenie kontraktu. Pomysł jest taki, że będzie kontynuował grę w przyszłym sezonie jako zawodnik drużyny rezerw, ale będzie w dynamice pierwszej drużyny. Pozostanie Xaviego również pomogło zatrzymać go w Dumie Katalonii, mimo że interesowało się nim kilka dużych drużyn.