Barça nie rezygnuje z João Cancelo i João Félixa w składzie na sezon 2024/2025, ale nie pozyska ich za wszelką cenę. Podejście Barçy polega na osiągnięciu prostej umowy wypożyczenia poprzez przejęcie pensji zawodników, dostosowując się w ten sposób do realiów ekonomicznych. Nie rozważają płacenia za wypożyczenie, jak sugeruje się w Anglii, według MD.
Na Camp Nou wciąż jest zainteresowane Cancelo, dla którego priorytetem jest gra dla Barçy. Angielskie media donosiły przedwczoraj, że katalońscy giganci przedstawili alternatywną propozycję dla transferu, który jest pierwszą opcją Obywateli. Formuła miałaby polegać na zapłaceniu teraz za wypożyczenie około 7 milionów euro, a także zawierać obowiązkową opcję wykupu po zakończeniu sezonu w wysokości 20 mln. Byłoby to 27 mln, kwota zbliżona do 30 oczekiwanych przez Anglików.
To samo dotyczy João Félixa, który ma kontrakt do 2029 roku. Pomysłem Barçy jest wzięcie go na wypożyczenie, ale bez dopłacania za nie. Klub proponuje Atlético Madryt przejęcie jego pensji, ale zależy to również od zasad fair-play. Atleti, podobnie jak City, na razie stawia transfer na pierwszym miejscu, aby zamortyzować koszt gracza. Klub przedłużył jego kontrakt o kolejne dwa lata, kiedy przybył do Barçy.