Sytuacja kadrowa Barçy jest coraz lepsza. Powracają kontuzjowani zawodnicy i lista graczy leczących urazy jest coraz krótsza. Ter Stegen i Bernal zostaną jednak zwolnieni dopiero w przyszłym sezonie. Świadomy nowej sytuacji Hansi Flick dostrzega, jak rośnie wewnętrzna rywalizacja i w związku z tym przeczuwa, że niektórzy z jego zawodników nie będą odgrywać większej roli, jeśli nie będzie więcej kontuzji.
W ciągu ostatnich kilku tygodni trener Barçy przekazał zarówno Ericowi Garcíi, jak i Ansu Fatiemu, że przy większości dostępnego składu będzie im bardzo trudno o regularne minuty, więc nie będzie stawiał żadnych przeszkód, jeśli będą chcieli zdecydować się na zmianę klubu w zimowym okienku transferowym. Później oczywiście Barcelonie również musiałaby pasować hipotetyczna propozycja.
W rzeczywistości, pomijając kontuzje, rola Erica w tym sezonie była jak dotąd dość niewielka. Poważny uraz Marca Bernala otworzyła mu drzwi jako defensywnemu pomocnikowi, ale potem sam Eric doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry na cały październik i listopad. Należy pamiętać, że powrót Araujo jest bliski, a w nadchodzących tygodniach powróci również Christensen, co jeszcze bardziej utrudni zawodnikowi z Martorell otrzymywanie minut na środku obrony.
Obaj zdecydowali się na razie zostać. Jeśli chodzi o Ansu, Flick był przekonany, że może odzyskać dobrą wersję napastnika. Nie chodzi o to, że Niemiec stracił wiarę, ale Barça wymaga krótkoterminowych rezultatów, a czas, jaki Hansi ma na dawanie szans w średnim terminie, jest bardzo ograniczony. Ansu nie był w stanie zapomnieć o kontuzjach, a kiedy grał, nie był wystarczająco przekonujący dla trenera, aby nadal dawać mu minuty przed innymi graczami z większą iskrą.
W każdym razie nie wydaje się, aby Eric i Ansu mieli zamiar opuścić Barçę w zimowym okienku transferowym. Obaj myślą o dokończeniu sezonu w Dumie Katalonii, zanim, jeśli uznają to za stosowne, zastanowią się nad swoją przyszłością. Wciąż jest wcześnie i zarówno obrońca, jak i napastnik mieliby propozycje, gdyby chcieli wysłuchać ofert, chociaż w tej chwili możliwość opuszczenia klubu zimą, czy to na zasadzie wypożyczenia, czy transferu, jest odległą opcją.