Lamine Yamal był jednym z głównych bohaterów zwycięstwa FC Barcelony w półfinale Superpucharu Hiszpanii przeciwko Athleticowi (0-2) i potwierdził, że po problemach z prawą kostką, które uniemożliwiały mu grę w ostatnich meczach, nie ma już śladu. Młody skrzydłowy strzelił drugiego gola, a po zakończeniu spotkania wypowiedział się przed mikrofonami Movistar+, wyrażając radość ze zwycięstwa i przepustki do finału.
„Tak, jesteśmy bardzo zadowoleni. W końcu to był nasz cel, być tutaj aż do finału i wygrać go. Jesteśmy bardzo zadowoleni ze zwycięstwa i będziemy iść naprzód. Athletic to bardzo fizyczna drużyna, która zmusza cię do biegania. To prawda, że cierpieliśmy, zwłaszcza pod koniec pierwszej połowy, ale byliśmy w stanie grać bardzo dobrze i jesteśmy bardzo szczęśliwi”, powiedział Lamine Yamal, który dodał o swojej dobrej grze: "Tak długo, jak trener daje mi możliwość, cieszę się, że mogę pomóc drużynie".
Lamine Yamal został również zapytany o pozytywne wiadomości dotyczące środka zapobiegawczego przy rejestracji Daniego Olmo i Pau Víctora i ma nadzieję, że mogą oni być ważni dla finału Superpucharu.
„W końcu jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mogą już grać, mam nadzieję, że w finale będą z nami. Jeśli trener ich wystawi, niech dadzą z siebie wszystko. Bardzo się cieszę z ich powodu. To normalne, że jesteś zdenerwowany, kiedy nie możesz grać, ale kiedy otrzymujesz takie wiadomości, jesteś bardzo szczęśliwy. Jesteśmy bardzo szczęśliwi z ich powodu”, powiedział Lamine Yamal, który przyznał o finale: "Będzie bardzo trudny" i dodał: "Mamy nadzieję go wygrać i wrócić do domu z tytułem".
Gavi zabłysnął w półfinale Superpucharu Hiszpanii. Wychowanek znalazł się w wyjściowym składzie i był jednym z głównych architektów zwycięstwa, strzelając pierwszą bramkę i asystując przy drugim golu Lamine Yamala, co było jego najlepszym występem od czasu powrotu po poważnej kontuzji kolana. Po zakończeniu meczu Gavi zabrał głos i potwierdził, że zadedykował swoją bramkę Daniemu Olmo po tym, jak dowiedział się, że rozgrywający i Pau Víctor otrzymali środek zapobiegawczy od CSD, aby móc grać w drugiej połowie sezonu.
„Zrobiłem kilka celebracji, ale jedna z nich była dla Daniego Olmo. On wie, że jest dla nas bardzo ważny i będzie obecny w finale. Powiedziałem mu wcześniej, że zrobię to, jeśli zdobędę bramkę i zadedykowałem to jemu. Zarówno Dani, jak i Pau to zawodnicy, którzy bardzo nam pomagają i wszyscy cieszymy się, że mogą teraz grać”, powiedział Gavi.
Odnosząc się do swojego wspaniałego występu, Gavi powiedział: „Jestem zadowolony i bardzo szczęśliwy z powodu zwycięstwa drużyny, ostatecznie to to się liczy” i dodał: „Miałem szczęście, że strzeliłem gola i asystowałem, ale na koniec dnia liczy się to, że jesteśmy w finale i musimy go wygrać”. Młody pomocnik przyznał również: „Za każdym razem chcę czuć się coraz lepiej” i uspokoił fanów w związku ze swoimi problemami fizycznymi przed zmianą, ujawniając, że był to „mały dyskomfort”: „To nic poważnego na niedzielę”.