„Sprawa Olmo” wykraczaja poza samego zawodnika i jego rejestrację. Gracze Barçy, którzy regularnie występują w reprezentacji Hiszpanii, chcieli wywrzeć presję na RFEF, aby rozwiązać tę sprawę.
W programie Onze na antenie Esport3, Joaquín Maroto, zastępca dyrektora dziennika AS, stwierdził, że koledzy z drużyny Olmo chcieli przeciwstawić się odmowie rejestracji zawodnika z Terrassy. Są to Gavi, Pedri, Casadó, Cubarsí, Lamine Yamal i Fermín, wszyscy bardzo bliscy poszkodowanemu piłkarzowi i zaangażowani w ten „akt nieposłuszeństwa” w proteście.
Luis De La Fuente prawdopodobnie powoła tych zawodników w marcu. W hipotetycznym przypadku, gdyby Wyższa Rada ds. Sportu, znana jako CSD, nie wydała nakazu rejestracji, a tym samym Dani Olmo i Pau Víctor pozostaliby poza grą, drużyna, która wygrała EURO zeszłego lata, nie mogłaby liczyć na jednego ze swoich najbardziej decydujących graczy mistrzostwa Europy.
Maroto sprecyzował, że z pewnością oficjalna wersja miałaby na celu usprawiedliwienie nieobecności tych zawodników lekkim dyskomfortem lub stłuczeniami. Na szczęście dla Barçy, wszystko zostało rozwiązane przed gwizdkiem otwierającym półfinał Superpucharu przeciwko Athleticowi. Uniknięto napiętej sytuacji i stworzenia podniosłej atmosfery w hiszpańskiej drużynie, która przeżywa swoje najszczęśliwsze chwile po sukcesie osiągniętym latem na EURO w Niemczech.