Wobec braku możliwości inwestycyjnych, dyrekcja sportowa FC Barcelony zdecydował się na przedłużenie umów praktycznie całego składu w celu zatrzymania talentów. Deco zabezpieczył wszystkich młodych i zawodników, których kontrakt wygasa w 2026 roku, a teraz pracuje również nad kilkoma strategicznymi przypadkami.
Klub jest optymistycznie nastawiony do pozostania Frenkiego de Jonga, zostanie osiągnięte porozumienie ze Szczęsnym, aby zatrzymać go na kolejny rok, a kontrakt Lamine Yamala został w pełni uzgodniony. Pozostanie Raphinhi i Koundé, dwóch niepodważalnych graczy, których kontrakty wygasają w 2027 roku, jest opracowywane spokojniej.
Deco ma również wykonać ruch w kierunku Erica Garcíi, zawodnika, którego kontrakt wygasa w 2026 roku i który wydawało się, że jest bardziej poza klubem. Xavi Hernández wysłał go do Girony, a wraz z przybyciem Flicka pojawiło się wiele wątpliwości, ale teraz już ich nie ma.
Niemiecki trener uważa go za jednego z zawodników w drużynie, którzy najbardziej się rozwinęli w tym sezonie i chce, aby został. Poprosił o to już w styczniu, zamykając drzwi do wypożyczenia - Girona mocno naciskała - a teraz zażądał od dyrekcji sportowej, aby podpisała z nim dłuższą umowę. Będzie grał w jego projekcie sportowym zarówno jako środkowy obrońca, jak i defensywny pomocnik. Flick uważa, że jest jednym z najbardziej inteligentnych taktycznie zawodników, a ponadto ma ciekawy wkład w ofensywę przy stałych fragmentach gry lub wychodząc z drugiej linii.
Eric jest szczęśliwy, traktuje priorytetowo pozostanie i wszystko wskazuje na to, że będzie miał minuty. Są inni środkowi obrońcy, których latem nie czeka taki sam los, ponieważ Barça jest otwarta na sprzedaż, a na tej pozycji jest nadkomplet. Eric wydaje się mieć zagwarantowane miejsce w składzie.