To już tylko kwestia godzin. Umowa między Barçą a Monaco dotycząca wypożyczenia Ansu Fatiego została całkowicie sfinalizowana i zostanie ogłoszona najpóźniej w poniedziałek. Skrzydłowy Barçy opuści klub, przynajmniej na ten sezon, próbując odzyskać formę, której brakowało mu w ostatnich latach.
W piątek rano piłkarz przeszedł badania lekarskie w Monako, co jest ostatnim krokiem przed dołączeniem do nowej drużyny. Po przejściu badań fizycznych pozostaje tylko rozwiązać kwestie dokumentacyjne, które nie powinny stanowić żadnego problemu.
Chociaż umowa była przygotowywana od dłuższego czasu, w rzeczywistości proces ten trwał dłużej niż oczekiwano. Powód? Pretensje obu klubów uczestniczących w transakcji dotyczące procentu wynagrodzenia, które miałyby pokrywać za piłkarza.
Ostatecznie rozwiązaniem problemów było przedłużenie kontraktu Ansu Fatiego, który wygasał w 2027 roku, a teraz zostanie przedłużony do 2028 roku. Dzięki temu oraz części wynagrodzenia, którą przejmie Monaco podczas wypożyczenia, transakcja ta wydaje się kluczowa dla wygenerowania miejsca w limicie wynagrodzeń. Jedyne, co pozostaje do ustalenia, to dokładna kwota opcji zakupu i ewentualna opcja odkupu dla Barçy, która zostanie uwzględniona w umowie.
We Francji spekulowano, że klub z Monako będzie mógł ostatecznie przejąć napastnika za około 11 milionów euro, ale na razie nie ma żadnych oficjalnych danych na ten temat.
Ansu Fati zawsze miał jasność, że Monaco jest dla niego najlepszym możliwym wyborem. Addi Hutter, trener pierwszej drużyny, odegrał kluczową rolę w przekonaniu piłkarza. Skrzydłowy pragnie przede wszystkim odzyskać brakującą mu regularność i mieć szansę na regularne występy w pierwszym składzie.
W ostatnich sezonach reprezentant Hiszpanii miał niewiele okazji do gry w Barcelonie. W zeszłym sezonie rozegrał 11 meczów pod wodzą Hansiego Flicka, ale tylko trzy jako gracz podstawowy, spędzając na boisku mniej niż 300 minut. W poprzednim roku, podczas wypożyczenia do Brighton, rozegrał 27 meczów, ale tylko dziewięć w pierwszym składzie, strzelając cztery bramki i zaliczając jedną asystę.
Monaco zapewni mu idealne warunki do zabłyśnięcia, dzięki drużynie pełnej młodych zawodników i ofensywnemu, bezpośredniemu stylowi gry, który pasuje do cech Fatiego. Ponadto piłkarz Barçy spotka się z Paulem Pogbą, który również finalizuje transfer do klubu. Dwóch piłkarzy pragnących się wykazać, którzy połączą siły, aby ponownie zabłysnąć.
Dołączy do nich również Eric Dier, który był pierwszym transferem ogłoszonym przez Monaco. Angielski pomocnik przybywa na zasadzie wolnego transferu po rozczarowującym sezonie w Bayernie. Nie ma wątpliwości, że drużyna z Księstwa stara się zrobić kolejny krok naprzód po zajęciu trzeciego miejsca w Ligue 1 w poprzednim sezonie i zapewnieniu sobie awansu do następnej edycji Ligi Mistrzów.