Miesiąc po odejściu z FC Barcelony do Al-Nassr, Iñigo Martínez określił to jako „dobrze podjętą decyzję”. 34-letni środkowy obrońca mówił o swoim pragnieniu gry w rozwijającej się lidze, takiej jak ta w Arabii Saudyjskiej, kiedy był szefem obrony jednego z czołowych klubów w Europie.
„Chciałem doświadczyć innych wyzwań, innego miasta i innej kultury”, powiedział mediom swojego nowego klubu. „To pierwszy raz, kiedy opuściłem swoją strefę komfortu i naprawdę się na to cieszyłem. Chciałem zrobić kolejny krok, rywalizować w tej lidze i zdobyć to wspaniałe doświadczenie”, skomentował.
Obrońca nadal ma ambicje zdobywania tytułów po tych, które osiągnął w ciągu dwóch sezonów w Barcelonie: mistrzostwa La Liga, Pucharu Króla i Superpucharu Hiszpanii. Jego ambicją jest wykorzystanie tej zwycięskiej dynamiki w Arabii Saudyjskiej. „Wciąż wiele jest do zrobienia, ale podejmowane są bardzo ważne kroki, a bycie częścią tego jest wspaniałe i ekscytujące, ponieważ chcę kontynuować rywalizację na najwyższym poziomie i zdobywać jak najwięcej tytułów”, stwierdził.
W drużynie dzieli szatnię z Cristiano Ronaldo, którego ma teraz po swojej stronie, a nie jako rywala, jak to miało miejsce w przeszłości. „Motywuje mnie możliwość walki u boku Cristiano o tytuły”, powiedział były obrońca Barcelony. „Miałem okazję grać przeciwko niemu w wielu meczach i trudno było go zatrzymać, ale to, że jestem u jego boku i że wspólnie z nim walczymy o tytuły, motywuje mnie i ekscytuje”. „Cieszę się, że jestem w tym wspaniałym klubie z najlepszymi piłkarzami na świecie”, podkreślił.
9 sierpnia Iñigo Martínez rozwiązał swój kontrakt z FC Barceloną, która, pomimo jego znaczącej obecności w drużynie, pozwoliła mu odejść i podziękowała mu za jego usługi. W mediach społecznościowych były piłkarz Realu Sociedad i Athleticu skierował ciepłe słowa do kibiców Barçy. „Żegnam się z klubem, który naznaczył moje życie. Obrona tego herbu była dla mnie zaszczytem i odpowiedzialnością, którą wypełniałem z dumą”, napisał Iñigo Martínez na swoim koncie na Instagramie.