- To pierwszy mecz z Barcą po nierealnym śnie, jaki mieliśmy w poprzednim sezonie. Chcemy jak najdłużej grać w Lidze Mistrzów i jutro zaczyna się nasza droga. Gram dwunasty raz z Leo Messim i wiem, że on może zmienić mecz w każdym momencie - powiedział Massimiliano Allegri na konferencji prasowej przed meczem z Barceloną. Szkoleniowiec Juventusu mówił także...
O Andresie Inieście: "Nie ma sensu rozmawiać o transferach. Andres jest błogosławieństwem dla miłośników futbolu".
O różnicach w Barcelonie: "Neymar, wraz z Paulo Dybalą, jest zawodnikiem, który może mieć największy potencjał na świecie. Jesteśmy na samym początku sezonu. Barcelona wzmocniła się Ousmane Dembele i wraz z Realem Madryt jest w gronie największych klubów Europy. Barca ma wiele silnych punktów, jednak także sporo słabych i chcemy je wykorzystać".
O absencjach: "Niczego nie wymyślę - wyjdzie bramkarz i dziesięciu zawodników z pola. Musimy zagrać bardzo spokojnie, pewnie, technicznie. Rozegranie trzech kolejnych meczów z czystym kontem z Barceloną jest bardzo trudne, niemożliwe. Barcelona ma wielu kapitalnych napastników i trudno jest ich kryć. Nie wiem jeszcze, czy zagramy z trzema pomocnikami czy napastnikami".