Jak informuje "Sport", André Gomes nie poleci z kadrą Barcelony do Stanów Zjednoczonych. Portugalczyk skupia się na swoim transferze, który pozwoliłby mu opuścić Camp Nou. W ostatnich dniach negocjacje z klubami zainteresowanymi jego osobą miały nabrać rozpędu. Na ten moment najbliżsi sprowadzenia pomocnika są Juventus oraz Arsenal. Zarząd Blaugrany oczekuje za swojego zawodnika 20 milionów euro, ale nie wydaje się, żeby taka suma miała wpłynąć na konto Katalończyków. Najprawdopodobniej ostateczna cena za 24-latka będzie oscylowała w granicach 18 milionów euro.
Gomes został sprowadzony na Camp Nou za 35 milionów euro (oraz dodatkowe zmienne), więc szansa na to, że uda się odzyskać całość zainwestowanej kwoty jest stosunkowo niewielka. Z tego powodu Duma Katalonii chce włączyć do transakcji różne zmienne, a także zapewnić sobie procent od kolejnego transferu Portugalczyka. Nie wiadomo jednak, czy któryś z klubów, do których pomocnik mógły przejść, zgodzi się na takie warunki.