Po odejściu Ruiza de Galarrety do Las Palmas, w najbliższych dniach może odejść kolejnych trzech zawodników drużyny rezerw. Po spadku do Segunda División B, oczywiste było, że dla niektórych piłkarzy będzie to poziom zbyt niski bądź nie będą oni pasowali do zespołu ze względu na wiek. Mundo Deportivo informuje, że klub pracuje nad odejściem José Arnaiza, Sergi Palencii, a także Marka Cucurelli.
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy Arnaiz był łączony z Getafe (wypożyczenie zostało nawet ogłoszone przez prezydenta tego klubu, ale ostatecznie zdementowane przez Barcelonę). Zainteresowanie wyraża także Real Sociedad, a ostatnio mówiło się o transferze do Leganés za 6 mln euro. Pomimo tych informacji, napastnik dalej jest z zespołem na zgrupowaniu w Torremironie. Należy pamiętać, że Arnaiz miał problemy z pubalgią, przez co wylądował na stole operacyjnym, a od 10 lutego nie grał w piłkę. Wcześniej udało mu się zdobyć trzy bramki w pierwszym zespole, więc klub spodziewa się interesującej oferty pod względem ekonomicznym. Barça chciałaby mieć również prawo do jego odkupu.
Kilka klubów z Segunda złożyło ofertę wypożyczenia Cucurelli, ale są też propozycje z zagranicy, od klubów takich jak Borussia Mönchengladbach. Katalończycy nie chcą go stracić, bowiem wciąż uważają go za zawodnika, który dobrze rokuje na przyszłość, więc w grę wchodzi tylko wypożyczenie. Mundo Deportivo zaznacza, że Sergi Palencia będzie miał otwarte drzwi do odejścia i będzie mógł samodzielnie podjąć decyzję o swojej przyszłości. FC Barcelona uważa go za wzór dla piłkarzy La Masii i chce mu w ten sposób podziękować za jego zaangażowanie.