Do końca sezonu ligowego 2021/22 Barcelonie zostało już jedynie pięć meczów. Rywalami będą kolejno Mallorca, Betis, Celta, Getafe i Villarreal, zatem dzisiejsze spotkanie, które odbędzie się o 21:00 na Camp Nou, wydaje się być najmniej wymagającym. W obliczu remisu Sevilli z Cádiz i porażki Atlético Madryt z Athletikiem Bilbao zwycięstwo z ekipą z Balearów umocniłoby Dumę Katalonii na drugiej pozycji w tabeli i dało nawet pewien margines błędu w ostatnich czterech kolejkach.
Na listę powołanych na mecz z Mallorcą, po 101 dniach, powraca Ansu Fati, jednak nie należy się spodziewać dłuższego występu naszej 10-tki niż kilka minut. 19-latek musi być wprowadzany do gry bardzo powoli, nikt nie wyobraża sobie chyba kolejnego nawrotu kontuzji Hiszpana. Poza skrzydłowym pozwolenie na grę otrzymał również Samuel Umtiti, choć ta informacja raczej niewiele wnosi dla Barcelonismo.
Wszystkie cztery najważniejsze hiszpańskie dzienniki sportowe, czyli SPORT, Mundo Deportivo, MARCA i AS, typują następujący skład Barcelony na to spotkanie: ter Stegen, Alves, Araujo, García, Alba w obronie, Frenkie, Busquets i Gavi w pomocy oraz Adama, Aubameyang i Ferran Torres w ataku. Informacja o wczorajszym zapaleniu migdałków Ousmane'a Dembélé sugeruje, że Francuz rozpocznie tym razem na ławce, a przy korzystnym wyniku prawdopodobnie w ogóle nie pojawi się na boisku.
Barça wygrała cztery ostatnie mecze z Mallorcą, strzelając przy tym 15 goli, jednak z drugiej strony trzy ostatnie spotkania we wszystkich rozgrywkach na Camp Nou to trzy porażki gospodarzy... Dzisiejszy rywal Barcelony prezentuje ostatnio dość zmienną formę (wygrana z Atleti, przegrana 0:3 z Elche, zwycięstwo z Alavés), zatem istnieją duże szanse, że w końcu obejrzymy przełamanie naszych ulubieńców.
Vamos!
FC Barcelona - RCD Mallorca, Camp Nou, 01.05.2022, godz. 21:00
Sędzia: Pablo González Fuertes