Duńczyk Andreas Christensen został wczoraj pierwszym graczem Barcelony, który zakończył swój udział w Mundialu. W turnieju wciąż walczy 16 zawodników Dumy Katalonii.
Zaskakująca porażka z Australią (1-0) pozbawiła Duńczyków szans na awans do 1/8 finału, więc teraz Christensen będzie miał kilka dni wolnego, a później dołączy do Barçy. Duma Katalonii wraca do treningów 5 grudnia, ale Xavi powiedział już, że zdaje sobie sprawę z tego, że zawodnicy biorący udział w Mundialu będą potrzebować dodatkowego odpoczynku, zwłaszcza ci, którzy nie osiągnęli ze swoimi reprezentacjami założonych celów.
Barcelona wróci do gry 31 grudnia. Na Camp Nou o 14 zmierzy się z Espanyolem. Kolejni zawodnicy, którzy zakończą Mundial, również będą mieli dodatkowy czas na to, żeby odpocząć fizycznie i psychicznie. Na ten moment w 1/8 finału są już Francuzi Ousmane Dembélé i Jules Koundé, Brazylijczyk Raphinha, Holendrzy Frenkie de Jong i Memphis Depay oraz Polak Robert Lewandowski.