Aleix Garcia już kilkakrotnie wyznawał swoje pragnienie i po raz kolejny potwierdził je przed mikrofonami Movistar Plus, zaledwie kilka dni przed derbami Katalonii pomiędzy Gironą a FC Barceloną.
"Chciałbym grać dla Barçy", wyznał Aleix. "To klub, który śledzę od dziecka i który zawsze lubiłem", dodał. Pomocnik z Ulldecony, który wciąż znajduje się w najlepszym momencie jako piłkarz, debiutując również w reprezentacji Hiszpanii, nie miał skrupułów, by upublicznić swoje uczucia wobec klubu.
Już 9 września cieszył się z powodu swojego dobrego przyjaciela Oriola Romeu w RAC 1. "Też przeszedłbym do Barçy jak Oriol Romeu, z zamkniętymi oczami. Szkoda, że odszedł, ponieważ mamy bardzo dobre relacje. Kiedy będziemy się mierzyć, już mu powiedziałem, że pójdę po niego", dodał żartobliwie na temat derbów.
W wyniku tych słów na portalach społecznościowych pojawiła się krytyka pod adresem zawodnika, który szybko zareagował za pośrednictwem swojego oficjalnego profilu na Twitterze. "Chciałbym wyjaśnić słowa, które wypowiedziałem, wspierałem tylko wielkiego przyjaciela jakim jest Oriol Romeu, w żadnym momencie nie powiedziałem, że JA odeszedłbym z zamkniętymi oczami. Moja i jego sytuacja są zupełnie inne. Przepraszam, jeśli ktoś poczuł się urażony. Kocham Gironę", powiedział.