Aleix García jest wielkim celem Barçy w letnim okienku transferowym. Katalońscy giganci zdecydowali się na ofensywę po pomocnika, kapitana Girony i kluczowego zawodnika w planach Míchela. Xavi już zarekomendował jego pozyskanie i chociaż miały już miejsce kontakty, wciąż nie ma formalnej oferty. Barcelona poważnie myśli o zakontraktowaniu gracza i poinformowała już o tym jego agenta oraz Gironę.
Na Montilivi podejrzewają, że Barça nie zapłaci klauzuli 20 milionów, która według klubu i otoczenia gracza jest zapisana w kontrakcie (w Barcelonie mówią, że jest niższa), i że złoży niższą ofertę. Prezydent Girony powiedział kilka tygodni temu: "Przede wszystkim wszyscy gracze, których mamy dzisiaj, chcemy, aby zostali z nami". Przyznał jednak, że nic nie można zrobić, jeśli nadejdzie oferta.
W przypadku Aleixa Garcíi Geli był kategoryczny: "Ostatecznie istnieje tylko jedna klauzula, która może zmusić zawodnika do odejścia (klauzula wypowiedzenia). W przypadku Aleixa nie ma znaczenia, ile rzeczy zostało powiedzianych".
W Barcelonie uważają transfer za możliwy, jeśli prezydent Joan Laporta i zarząd zdołają aktywować jakąś dźwignię lub znaleźć dochód, który pozwoli na przybycie Aleixa Garcíi, kluczowego gracza dla Míchela. Do tej pory w La Lidze rozegrał 30 z 31 meczów i wszystkie jako starter. Tylko dwa razy został zmieniony przez trenera.