Pablo Torre w ostatnich miesiącach nie miał zbyt wielu szans na grę w pierwszej drużynie. Konkurencja jest spora, dlatego też młody i utalentowany Kantabryjczyk ostatnio wzmocnił rezerwy. Wkrótce trzeba jednak będzie podjąć decyzję, co dalej z jego przyszłością.
Pablo jest bardzo zadowolony z tego, jakie poczynił postępy, trenując z pierwszą drużyną. Codziennie się czegoś uczy i dojrzał pod względem piłkarskim. Uważa, że lepiej jest kontynuować naukę, niż odejść w poszukiwaniu minut do innego klubu. Sądzi, że bardziej rozwinie się, zostając w Barcelonie.