Przedsezonowe przygotowania Barcelony w Azji pokazały, że kilku piłkarzy nie liczy się dla Hansiego Flicka. Jednym z nich jest Héctor Fort. Obrońca jest jedną z nadziei klubu na przyszłość na jednej z najbardziej konkurencyjnych pozycji w obecnym składzie.
Koundé jest mocną postacią u niemieckiego trenera. Współpraca z Lamine Yamalem na prawym skrzydle sprawia, że tworzą oni jedną z najgroźniejszych par w Europie. Latem ubiegłego roku klub chciał, aby wychowanek klubu uczył się i zdobywał doświadczenie pod okiem Francuza, ale pojawienie się Erica Garcíi jako bocznego obrońcy zmieniło plany dotyczące młodego piłkarza.
W tej sytuacji dyrekcja sportowa i sztab szkoleniowy chcą, aby Fort opuścił klub, żeby zdobyć doświadczenie w elicie. Kub do badał rynek w poszukiwaniu rozwiązania. Barça w żadnym wypadku nie chce się z nim rozstać, dlatego wypożyczenie jest opcją, która najbardziej przekonuje wszystkie strony.
Bardzo prawdopodobne odejście Pablo Maffeo z Mallorki otwiera drzwi dla Héctora Forta. Mając więcej ofert na stole, w Barcelonie rozumieją, że drużyna prowadzona przez Jagobę Arrasate jest wyjątkową okazją do dalszego rozwoju piłkarza i zdobycia roli, której nie będzie miał w Barcelonie. W Mallorce również postrzegają Héctora jako piłkarza, który może zrobić krok naprzód w projekcie.
Operacja nie będzie szybka. Zarówno Barcelona, jak i Mallorca muszą dopasować kilka elementów, aby sfinalizować transakcję. Relacje między obydwoma klubami są jak dotąd dobre, co znalazło odzwierciedlenie w transferze Pablo Torre, który opuścił kataloński klub, aby trafić na wyspę.