Maj i czerwiec za nami. Ale jakże piękne to były miesiące. Barcelona w świetnym stylu wyeliminowała Bayern, później wygrała ligę, Puchar Króla i na sam koniec zdybyła Ligę Mistrzów. A jak w tych wszystkich meczach prezentowali się nasi ulubieńcy? Zapraszamy do lektury.
Ocena wyjściowa prezentuje się następująco: 6 za wygrany mecz, 5.5 za remis i 5 za porażkę. Pragniemy również przypomnieć, iż poniższe oceny są naszymi (alcantara, MateoVeb, Polarinho, Weniwe, Ihsahn, Makatal17) subiektywnymi opiniami i każdy z użytkowników blaugrana.pl może mieć inne zdanie na temat występów danego zawodnika.
Średnie oceny są zaokrąglone. Aby znaleźć się w najlepszej jedenastce lub zostać wybranym graczem/antybohaterem miesiąca, należy rozegrać w danym miesiącu przynajmniej 180 minut.
POPRZEDNIE EDYCJE
BILANS DRUŻYNY W MAJU I CZERWCU
8 meczów: 6 zwycięstw - 1 remis - 1 porażka
Pozycja w lidze: 1
Sytuacja w Lidze Mistrzów : Pokonanie Bayernu w pólfinale i zwycięstwo w finale z Juventusem
Sytuacja w Pucharze Króla: Zwycięstwo w finale z Athletikiem
Gracz miesiąca: Leo Messi - 9.37
Antybohater miesiąca: Adriano - 6.58
BRAMKARZE
Marc-André ter Stegen
Niemiec wystąpił w czterech spotkaniach, w których zaprezentował się bardzo dobrze. Na pewno pochwalić go trzeba za rewanż z Bayernem oraz finał Ligi Mistrzów. Podczas meczu w Monachium ter Stegen bronił wyśmienicie i wielokrotnie ratował Katalończyków przed stratą bramki.
Claudio Bravo
Chilijczyk rozegrał trzy spotkania, w których nie wpuścił ani jednej bramki. Bravo bronił pewnie, aczkolwiek w żadnym meczu nie musiał wykazywać się jakimiś fantastycznymi interwencjami. Po prostu bardzo dobre występy.
Jordi Masip
Trzeci bramkarz Barcelony pojawił się na boisku w nic nieznaczącnym spotkaniu z Deportivo. Wpuścił dwie bramki lecz trzeba zauważyć, że nie miał żadnych szans na interwencję.
OBROŃCY
Gerard Piqué
Trzymał stały, równy poziom w tym miesiąc. Słabszy mecz rewanżowy z Bayernem, ale szybko się pozbierał. Reszta występów bardzo dobra, a kulminacja formy to zdecydowanie finał LM. Najlepszy środkowy obrońca na świecie. Bez dwóch zdań. Oby to się nie zmieniło w nowym sezonie.
Javier Mascherano
Niezbyt dobry występ w rewanżu przeciwko Bayernowi, ale w pozostałych spotkaniach było znacznie lepiej. Potrafił utrzymać formę przez cały sezon i był jednym z filarów defensywy. Zawsze zostawiał całe serce na boisku, wręcz walczył za klub i za kolegów. Kapitalny zawodnik.
Marc Bartra
Piłkarz, którego chyba najbardziej mi żal. Kiedy dostaje szanse, prezentuje się naprawdę solidnie. Może poziomu Gerarda Pique nie osiągnie, ale powinien dostawać więcej szans, by móc się rozwijać. Tymczasem jest czwartym obrońcą w hierarchii. Jeśli odejdzie, nie będę się dziwił i będę mu życzył jak najlepiej. Jeśli zostanie to mam nadzieję, że przekona wreszcie trenera do siebie.
Douglas
Podobno Douglas robił postępy w grze i w umiejętnościach. I to było trochę widać w jego występie przeciwko Deportivo. Może nie odpali i nie wskoczy na poziom Alvesa, ale przy wypożyczeniu do klubu, gdzie będzie miał podstawowym defensorem, może stać się solidnym zmiennikiem.
Jordi Alba
Bardzo dobry miesiąc z jednym, słabszym występem, oczywiście w rewanżu przeciwko Bayernowi. Może gola nie strzelił, ostatnich podań nie zaliczył, ale swoje na skrzydle zrobił, nieraz rozrywając defensywę rywala. Kapitalnie podłączał się do podań Leo, co swój skutek miało również i w finale LM. Dla mnie trzeci najważniejszy zawodnik defensywy.
Adriano
Zawodnik wszechstronny i chyba tylko dlatego jeszcze jest w Barcelonie. Swoimi nielicznymi występami absolutnie mnie nie przekonał. Jestem zwolennikiem dania szansy Grimaldo, gorzej raczej grać nie będzie, a zyska możliwość rozwoju.
Dani Alves
Gdyby ktoś na początku sezonu powiedział, że w jakimś miesiącu Alves będzie lepszy od Pique, to bym go chyba wyśmiał. Tymczasem w najważniejszym miesiącu tego sezonu Alves był po prostu najlepszy, zostawiajac konkurencję dużo w tyle. Grał świetnie zarówno w defensywie, jaki i w ofensywie. 5 asyst w 7 spotkaniach mówi samo za siebie. Nawet w przegranym spotkaniu z Bayernem był najlepszy defensorem. Jeszcze wiele może dać Barcelonie i dobrze, że zdecydował się zostać.
Thomas Vermaelen
Wreszcie doczekaliśmy się jego oficjalnego debiutu, który przypadł na ostatnie ligowe starcie. Pokazał się w nim z bardzo dobrej strony – widać było dłuższy rozbrat z boiskiem, ale pokazał, że jeśli tylko ominą go kontuzje, może stać się bardzo ważnym filarem defensywy katalońskiego klubu. I tego braku kontuzji życzę mu z całego serca.
Jérémy Mathieu
Jego pierwsze występy z tego miesiąca były przeciętne, te z Cordobą i Bayernem. Potem się nam chłop rozkręcił i pokazał, że coś jeszcze potrafi. Na pewno był to dobry transfer, swoje do sukcesów Barcelony dołożył.
POMOCNICY
Ivan Rakitić
To był jego najlepszy okres w Barcelonie od początku jego przygody. Nie ważne jak zaczynasz, ważne jak kończysz. Bramka na 1-0 w Berlinie otworzyła nam drzwi z napisem „triplete”. Strzelił 2 bramki oraz przy dwóch asystował. Gdyby koledzy z ataku byli bardziej skuteczni to kto wie… Według punktacji został najlepszym pomocnikiem miesiąca, z czym się w zupełności zgadzam. Świetny pomocnik, a końcówka sezonu tylko napawa optymizmem, że jego gra może tylko się polepszać.
Sergio Busquets
Dla mnie jest on najlepszym pomocnikiem sezonu. Z początku borykał się z problemami, gdzie jego gra pozostawiała trochę do życzenia, ale przy zmianie w taktyce oraz pomocy Ivana, stał się najlepszym DM jakim nosiła matka ziemia. Okres maj-czerwiec to tylko wisienka na torcie w wykonaniu Busiego. Mała ilość straconych bramek, w ogóle mało okazji bramkowych ze strony przeciwników to głównie jego zasługa.
Xavi Hernández
Zwieńczenie swojej wspaniałej kariery. Ciężko jest mi pisać, gdy wiem, że to już po raz ostatni. Oba finały grał bardzo dobrze i nie zawiódł drużyny, gdy Iniesta schodził z urazem. Jego gra z piłką przy nodze jest świetna, nawet przy takiej metryce. Będziemy tęsknić w trakcie nerwowych końcówek spotkań. W takich momentach będzie nam stawać przed oczami mała dziewczynka ze łzami w oczach, pytająca: „Where is Xavi?”
Andrés Iniesta
Brawo! Gdy jest w formie, nie ma sobie równych. Szkoda tylko, że tak rzadko w tej formie bywa. Ale tak jak przy Ivanie – ważne jak skończył sezon. A skończył go spektakularnie. Wysoka forma utrzymała się w kluczowych momentach, a jego drybling oraz podania wprawiały mnie w osłupienie. Dwie asysty to świetny wynik patrząc na jego wcześniejsze dokonania. Liczę, że w końcu ustabilizuję swoją formę, ponieważ chciałbym, aby został zapamiętany podobnie jak Xavi.
Rafinha
Mecz z Deportivo to był majstersztyk. Co ten chłopak wyprawiał w tym meczu to głowa mała. Może jest jeszcze szansa na uratowanie go z otchłań „bojanowirusa”? Końcówki spotkań przyzwoite. Mam nadzieję, że chłopak zacznie się rozkręcać z przyszłym sezonem, ponieważ to może być jego ostatni dzwonek.
Sergi Roberto
Podobnie jak w miesiącu kwietniu, Sergi Roberto pokazał, że może on grać na pozycji Busiego w meczach o małej stawce. Tylko trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie: Czy ktoś z Cantery nie mógłby być bardziej obiecujący niż on? Ja uważam, że tak. Prawdą jest, że jak występuję to nie zawodzi, lecz „prochu nie wymyśli”, a z pewnością nie będzie to materiał na zawodnika pierwszej XI.
NAPASTNICY
Pedro Rodríguez
7 spotkań, jedna bramka i dwie asysty to dość przeciętny wynik szczególnie patrząc na poczynania jego kolegów z linii ataku. Wolałbym kogoś innego na 4 napastnika, ale jak zostanie to trudno.
Luis Suárez
Miesiąc, który stał pod znakiem kontuzji Suareza. Gra Barcelony bez Urugwajczyka wiele traci co pokazały spotkania z Atletico, Deportivo czy druga połowa meczu w Monachium. Na szczęście zdążył wrócić na finały, gdzie odegrał kluczową rolę. Szczególnie warto podkreślić mecz z Juventusem gdzie był moim zdaniem największym zagrożeniem dla Starej Damy.
Leo Messi
9,37 średnia ocena za ten miesiąc. Co tutaj można więcej dodać? Najlepszy piłkarz w historii. W pojedynkę rozstrzygnął pierwszy półfinałowy mecz z Bayernem Monachium oraz finał Copa del Rey, także absolutnie kluczowy w finale z Juventusem, gdzie po jego rajdzie gola na 2:1 strzelił Suarez.
Neymar
Bestia, pierwszy zawodnik w historii, który strzelał bramki w obu ćwierćfinałach, półfinałach a także finale LM. Obecnie drugi najlepszy piłkarz świata.
JEDENASTKA MAJA I CZERWCA
PIES? PIES HIPSTER!
